O mnie

http://www.adwokat-baloniak.pl/

środa, 5 sierpnia 2015

Dostałem wezwanie do sądu. Co mam zrobić?


Fot. © Jolanta Pierończyk



CO POWINNO ZAWIERAĆ WEZWANIE?


Prawidłowo sporządzone wezwanie powinno zawierać oznaczenie organu, od którego pochodzi, oznaczenie osoby, do której jest skierowane, wskazanie w jakiej sprawie, miejscu i czasie, a także w jakim charakterze adresat ma się stawić oraz winno uprzedzać o skutkach niestawiennictwa.

CZEGO ONI ODE MNIE CHCĄ?

Jak już do Twoich rąk dotarło wezwanie, które zawiera ww. elementy, to w pierwszej kolejności sprawdź jaki sąd Cię wzywa, po co i w jakim charakterze. Co do zasady, możesz być wezwany w charakterze:
1) strony (uczestnika) postępowania albo
2) świadka.

Jeżeli jesteś wzywany w charakterze świadka, to znaczy, że ktoś w toku postępowania doszedł do wniosku, że możesz dysponować wiedzą, która może być przydatna do rozstrzygnięcia sprawy. Twoim obowiązkiem jest wówczas stawić się do sądu we wskazanym terminie i złożyć zeznania. Takiego wezwania nie opłaca się ignorować, bo jeżeli sąd stwierdzi, że je odebrałeś, a Twoja nieobecność nie jest dostatecznie usprawiedliwiona, to wówczas może nałożyć na Ciebie karę za niestawiennictwo. W praktyce najczęściej spotykam się z grzywną w kwocie 500 zł za pierwszą nieusprawiedliwioną absencję (kolejne z reguły są już znacznie wyższe). Dlatego, aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów, lepiej jest stawić się na rozprawie.

Zupełnie inna sytuacja zachodzi, gdy jesteś wzywany w charakterze strony (uczestnika) postępowania. W takim wypadku sprawa dotyczy mniej lub bardziej Twoich interesów. Jeśli zależy Ci na korzystnym rozstrzygnięciu, to powinieneś interesować się swoją sprawą i podejmować stosowne czynności procesowe. Jeżeli, pomimo wezwania, nie stawisz się na rozprawie, to nie grożą Ci żadne sankcje porządkowe (chyba, że masz status  oskarżonego, wówczas sąd może nakazać Twoje zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przed swoje oblicze). Może jednak zdarzyć się, że nie biorąc udziału w rozprawie pozbawisz się możliwości do zajęcia stanowiska w sprawie lub bez Twojego udziału przeprowadzone zostaną jakieś dowody. Dlatego, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że na danej rozprawie może wydarzyć się coś ważnego, to zawsze warto pojawić się na niej.

WEZWANIE A ZAWIADOMIENIE

Różnica między wezwaniem a zawiadomieniem jest bardzo prosta. Sąd wysyła wezwanie wtedy, gdy uznaje Twoją obecność za konieczną, a zawiadomienie gdy masz prawo wziąć udział w rozprawie, ale Twoja obecność nie jest konieczna. Świadkowi zawsze wysyła się wezwanie. Stronie (uczestnikowi) postępowania z reguły wysyła się zawiadomienie, chyba że sąd uzna jej obecność za konieczną (np. ma zamiar przeprowadzić dowód z przesłuchania stron).

CZY PISMA Z SĄDU MOGĄ BYĆ PISANE BARDZIEJ JASNYM I KULTURALNYM JĘZYKIEM?

Jasnym tak, kulturalnym nie.

Dlaczego? Treść pisma zdeterminowana jest treścią konkretnego przepisu prawa. Jeżeli przepis ustawy stanowi, że kogoś wzywa się do czegoś, to sąd nie może napisać, że np. zaprasza Cię na rozprawę albo zachęca do usunięcia braków formalnych pisma. Szkoda, że tak jest, bo takie proste zabiegi z pewnością  mogłyby ocieplić relacje sąd - obywatel. Ewentualne postulaty w tej materii proszę jednak kierować do ustawodawcy.

To, co jednak można poprawić bez zmiany przepisów, to jasność i zrozumiałość pism. Nie chodzi tu tylko o wezwania na rozprawy, ale też inne pisma, takie jak np. zobowiązania sądu, wezwania do usunięcia braków formalnych, itp. Wiele jest przypadków, gdzie można mieć poważne wątpliwości, czy osoba, która jest autorem pisma, potrafi posługiwać się językiem polskim. Nie ukrywam, że czasem ja sam jako adwokat łapię się za głowę próbując zrozumieć czego sąd ode mnie chce.

Gdzie tkwi problem? Zanim pismo z sądu trafi w Twoje ręce, sędzia musi wydać zarządzenie o tym, żeby Ci je wysłać. W zarządzeniu określa się z reguły tylko najbardziej podstawowe kwestie, np. wezwać Iksa na termin, pouczyć go o tym i o tamtym. Konkretną treść pisma tworzy i wysyła pracownik sekretariatu. I to głównie od jego umiejętności zależy na ile zrozumiałe jest pismo, które dostajesz do ręki.

A co zrobić, gdy zdarzy Ci się otrzymać pismo, którego nie rozumiesz? Zadzwoń do sekretariatu i poproś, żeby Ci wyjaśnili jego treść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz